Ostatnie stacje metra – Planerna

Posted on

Fotografowanie obcych ludzi dalej mnie przeraża – mimo to udaje mi się jednak czasem wypchnąć się poza granice tego, z czym mi wygodnie, żeby wypełnić dane sobie obietnice. Przedstawiam Czytelnikom kolejną z ostatnich stacji metra, Planerną. Jej nazwa brzmi niemal jak Planetarna i jest to skojarzenie niepozbawione podstaw – wylot otworów wentylacyjnych przy jednym z wyjść wygląda jak rura wydechowa kosmicznego odrzutowca.

Uliczny poeta – pocztówka dźwiękowa

Posted on

Rosyjski jest językiem stworzonym do poezji. Właśnie dlatego – a może zupełnie przez przypadek – poezja jest tu rozrywką dla mas. Trudno jest znaleźć Rosjanina, który nie znałby przynajmniej kilku ulubionych zwrotek na pamięć i nie recytowałby ich przy każdej odpowiedniej (i nieodpowiedniej okazji). Jakiś czas temu, przechadzając się jedną z turystycznych arterii Moskwy natknęłam się na tego oto dżentelmena. Rosja to jedyny kraj, w którym byłam, gdzie deklamuje się wiersze między ulicznymi grajkami i maskotkami restauracji.